Dzisiaj chcę Tobie napisać kilka słów o roli rekomendacji w sprzedaży.
Codzienna praca z handlowcami pokazuje mi pewien niebezpieczny mechanizm działania części handlowców. Jaki?
Otóż handlowcy wolą pozyskiwać klientów wkładając bardzo dużo wysiłku w prospecting lub wolą pracować z klientami „wiernymi” im od kilku lat. Nie mam nic do takiego budowania portfela. Jednak wkurza mnie nie wykorzystywanie możliwości, które tkwią w potencjale klienta, który już nam zaufał i kupił. HANDLOWCY ZBYT RZADKO PROSZĄ O REKOMENDACJĘ, którą mogą im zapewnić ich obecni klienci. Wykonanie telefonu z polecenia jest przecież dużo bardziej skuteczne niż wykonanie telefonu totalnie „zimnego”.
Może więc pora to zmienić?
Ilu klientów w tym miesiącu poprosiłeś o polecenie?
Co się najgorszego może zdarzyć jeśli poprosisz o rekomendację?