Guardiolę poznałem 8 sierpnia 1992. Miałem wtedy 13 lat. I to był pierwszy facet przez którego płakałem. Bo wtedy to w finale letnich igrzysk w Barcelonie przegraliśmy z Hiszpanią 3:2 tracąc złoty medal olimpijski.
Ależ to był mecz.
Potem obserwowałem karierę trenerską Guardioli. I po dzień dzisiejszy jest dla mnie tym trenerem, który mnie uczy. Nawet, gdy go tylko obserwuję, jak to miało miejsce w przypadku ostatniego półfinału z Realem. O tym i o innych ciekawostkach sportowych, menedżerskich i handlowych usłyszysz w 24 odcinku podcastu. To 10 lekcji Guardioli dla menedżerek i menedżerów sprzedaży.
Dobrego odsłuchu i implementacji pomysłów do pracy z Twoim zespołem.