Gdy kasztany kończyły kwitnąć nasi pojechali na zgrupowanie #Euro2016 do Francji. Dzisiaj idąc z nad morza zobaczyłem jak zielone są już kiście jarzębiny i naszła mnie taka refleksja – od około dwudziestu lat nie nucę – „Polacy nic się nie stało”. Bo i nucić nie muszę. Przecież właśnie dokonała się jedyna D-O-B-R-A Z-M-I-A-N-A z jaką mam do czynienia w ostatnich latach. A dokonali tego fantastyczni piłkarze pod przywództwem dwóch wielkich wojowników piłki nożnej – Adama Nawałki i Zbigniewa Bońka.
Felietonów, wpisów blogowych, o social mediach nie wspomnę, na temat sukcesu na #Euro2016 powstało i powstanie cała masa. I zostawię pisanie na ten temat mądrzejszym ode mnie. To na czym mi zależy to wychwycenie tego co ten sukces, ta drużyna, Ci trenerzy mogą nauczyć nas, ludzi związanych z biznesem i rozwojem.
A więc moja wielka 8:
1. charyzmatyczny szef
Trener Adam Nawałka. Człowiek, który zaczynał z minimalnym kredytem zaufania kibiców, dziennikarzy i pewnie piłkarzy. Bo zaczynał swoją drogę selekcjonera od porażki. I do tego dla wielu „pachniał starym PZPN-em”. Ci najbardziej pamiętliwi wypomnieli mu nawet, że w reprezentacji jako piłkarz trafił tylko jednego gola i to w debiucie, więc pewnie „szczęście żółtodzioba”. Dzisiaj ma na koncie 30 wystąpień z drużyną narodową i tylko 5 porażek. Wiele nie wiemy, wiele nie widzieliśmy, w wielu sprawach możemy się tylko domyślać, ale to co widzieliśmy to charyzma, konsekwencja, dystans emocjonalny i pracowitość. W tych cechach należy szukać przepisu na trenera, a w biznesie szefa, który jest w stanie udźwignąć odpowiedzialność oraz zróżnicowaną grupę mniej lub bardziej rozkapryszonych ludzi.
2. wsparcie organizacji
Prezes Zbigniew Boniek. Tu o samym Prezesie rozpisywać się nie będę, bo to żyjąca legenda. Silny człowiek w europejskiej i światowej piłce nożnej. Wie jak współpracować, jako były napastnik wie co to znaczy stawiać cele i je osiągać. Jednak tu znaczenie ma jego postawa, gdzie bez względu na wszystko wraz ze swoim sztabem wspierał konsekwentnie Trenera Nawałkę. To również nowy obrazek w polskiej piłce.
Co możemy nauczyć się w biznesie – nawet najlepszy lider nie da rady, gdy nie dostanie zielonego światła od zarządu. Jednak, żeby tak było zarządy firm powinny się wsłuchiwać w oczekiwania tych ludzi, którzy ten biznes faktycznie robią, a więc w głos pracowników operacyjnych. Piłkarze nie bali się mówić, jak się czują, co im dolega, jakie mają problemy. To się nazywa wzajemne ZAUFANIE.
3. siła tkwi w zespole nie w grupie
Przez dwie dekady obejrzałem wszystkie mecze reprezentacji Polski. I pomijając wyświechtane „Polacy nic się nie stało” miałem wrażenie, że na boisku zawsze była grupa piłkarzy, którzy przyjechali ze względu na „patriotyczny obowiązek”. Teraz widzę nie grupę, a drużynę – prawdziwy zespół. Chemia między selekcjonerem a zespołem widoczna jest gołym okiem. Piłkarze poszliby za swoim trenerem w ogień. Niemal niemożliwe jest więc wyobrażenie sobie, że ktokolwiek inny mógłby poprowadzić ich w eliminacjach do mundialu w Rosji. Dobry duch zespołu to tajemnica Adama Nawałki. Pewnie za jakiś czas przeczytamy o tym w książce, która niechybnie powstanie. Myślę jednak, że dociekliwi menedżerowie powinni zagłębić się w prasę i znaleźć jak najwięcej informacji na ten temat. Siła zespołu jest nie do przecenienia. Trener Nawałka wraz ze swoich zespołem to udowodnił. Zbyt wiele razy widziałem te same efekty osiągane przez liderów zespołów.
4. siła liderów grupowych
Każdy zespół to zróżnicowane osobowości. A wśród nich także liderzy formalni i nieformalni. Nasza kadra kilku ma – Robert Lewandowski, Kuba Błaszczykowski. To liderzy w tych kluczowych momentach meczu „ciągną” zespół. To oni gdy trzeba przechodzą z ataku do obrony, „układają grę” jak to się mówi w żargonie piłkarskim.W biznesie jest podobnie – każdy zespół ma swoich liderów. To po stronie menedżera jest skorzystanie z ich potencjału do realizacji wspólnych celów. Jak to zrobić świetnie pokazał Simon Sinek w teorii złotego kręgu – dlaczego? Jak? Co? https://www.ted.com/talks/simon_sinek_how_great_leaders_inspire_action?language=pl
5. nie ma gorszych – każdy ma swoją rolę
Tak niby oczywista zasada, ale uważam że nie dla polskiego futbolu ostatnich lat. Próbowaliśmy „jechać” na 2-3 wybitnych piłkarzach. Tym razem Trener Nawałka zrobił inaczej – zbudował drużynę, gdzie każdy jest ważny i ma swoją rolę – Lewandowski, Błaszczykowski, Milik, Krychowiak, Szczęsny, Grosicki, Piszczek, Glik, Pazdan, Fabiański, Boruc, Cionek, Stępiński, Zieliński, Rybus, Peszko, Jędrzejczyk, Mączyński, Wawrzyniak, Mila, Jodłowiec, Linety, Salamon, Wasilewski, Tytoń, Starzyński, Wszołek, Szukała, Perquis, Sobiech, Polanski, Kosecki, Boenisch, Dawidowicz, Kuszczak, Teodorczyk, Rzeźniczak, Borysiuk, Klich, Mierzejewski, Majewski, Murawski, Żyro, Olkowski, Lewczuk, Wolski, Saganowski, Sobota, Brożek, Kucharczyk, Dudka.
I nie ma mniej ważnych. Każdy ma trenować i pracować na zespół jakby jego powołanie na mecz było czymś oczywistym.
A w biznesie – umniejszenie czyjejś roli w zespole oznacza pierwsze konflikty. I emocje. Dlatego jeśli Szanowny menedżerze zależy Ci na sile Twojego zespołu motywuj i pokazuj, że każdy jest WAŻNY. I niech każdy wie co gra i dlaczego.
6. moc rekrutacji
Adam Nawałka bardzo dużą uwagę przywiązywał do selekcji „Kadry Wybrańców”. To nie byli piłkarze po układzie, znajomościach, słabościach trenera. Każdy z nich uczciwie musiał na ten zaszczyt zapracować. Pewnie gdzieś ktoś w kadrze jest w stanie wyciągnąć statystykę ile Adam Nawałka godzin spędził na obserwacji piłkarzy w ich naturalnym środowisku, ile kilometrów przejechał, żeby ich obejrzeć podczas meczów.
Jeśli chcesz mieć skuteczny zespół zwróć uwagę na procesy rekrutacyjne, które prowadzisz. Zadaj sobie pytanie, co możesz zrobić lepiej? Ten czasochłonny etap budowania „pierwszego składu” wróci się – bo ludzie tworzący zespół to wartość niemierzalna i bezcenna. Zapraszam do słownika z pojęciem – synergia.
7. jasne zasady gry
Im transparentniejsze zasady tym efekt lepszy. I każdy wyznaczonych zasad musi przestrzegać. Znanych jest wiele przypadków (także w naszej kadrze), że brak dostosowania wiąże się z „wylotem”. Jest jeden szef – trener. To on szanuje piłkarzy, ale oni szanują też jego.
A w biznesie – szef bez autorytetu również nie ma szans przetrwać. Pytanie jak go budować – otóż miedzy innymi przez transparentne zasady i komunikację.
8. każda porażka to lekcja
Pod warunkiem, że wyciągamy z niej wnioski. Myślę, że Kuba Błaszczykowski ma swojego „kaca”. Mija się z sensem mówienie – nie martw się. To jego problem do rozwiązania i radzenie nic tu nie pomoże. Podobnie ocena tego co się stało. Takie sprawy należy przepracować samemu. A zespół wspiera.W biznesowych relacjach na poziomie zespołu jest dokładnie analogiczna zależność. Gdy ktoś popełnia błąd wesprzyj i nie oceniaj. To trudne. Jednak cementuje współpracę. Czasami po fakcie warto wspólnie przeanalizować co się stało. Lekcja z wnioskami to najlepsza lekcja.
To na tyle, na gorąco pomiędzy meczem z Portugalią a plażowaniem. Jeśli chcesz dodać coś od siebie, śmiało pisz – zawsze jestem otwarty na porozmawianie. Tymczasem wokół masa świetlików. Wracam więc do czerpania ze spokoju letniej nocy. Szczególnie, że mam go ostatnio mało.
Do kolejnego przeczytania.
